Nie ma na magazynie!

• Na ścianie
• Monika Czaplicka

Na ścianie mojego gabinetu pisarskiego powiesiłabym... Banksy'ego. Nie jest to zbyt oryginalne, ale znaczące. Wiele ważnych w moim życiu osób bardzo go lubi, miałam okazję podziwiać jego twórczość na żywo w Liverpoolu, łączy moją miłość do Wielkiej Brytanii, z pewnym zacięciem aktywistycznym i sztuką - w końcu graffiti też nią jest.

Out of stock, Banksy (fot. urbancomfort.de)

Myślę, że wybrałabym life out of stock, żeby pisząc kolejne książki, pamiętać o tym, że to, kim jestem dziś, wynika z tego co sama wypracowałam - godzin spędzonych na pracy, pisaniu, dokształcaniu się. Odrobina szczęścia zawsze się przydaje, ale od kilku lat wierzę w to, co chcę robić i konsekwentnie to realizuję. Może mojego życia nie ma na magazynie, ale ja je kształtuję jak chcę.

Monika Czaplicka

fot. Agnieszka Wanat

W branży social media działa od 8 lat.Wykształcenie socjologiczne, zdobyte w trakcie studiów w Instytucie Socjologii UW, umożliwia jej analizowanie danych i obserwowanie sieci z ciekawej perspektywy - dlatego wróciła na doktorat. Prowadzi fanpage "Kryzysy wybuchają w weekendy", bloga czaplicka.eu, gdzie pisze o zagwozdkach i kotkach.
W listopadzie, nakładem wydawnictwa Helion, wyszła jej debiutancka książka "Zarządzanie kryzysem w social media". Pisze kolejne - nie tylko o mediach społecznościowych. Szkoli, wykłada i preleguje, co podobno nieźle jej idzie.

Strona internetowa: czaplicka.eu