Precyzja kreski i plamy

Pierwszą ważna inspiracją jaką pamiętam były arrasy na Wawelu, również martwe natury zdecydowanie bardziej flamandzkie niż holenderskie, wnętrza barokowych świątyń, późny gotyk i barok przechodzący w rokoko.

Andrzej Masianis

Zaczęło się od przedszkola, w którym chodziłem na pierwsze kółko plastyczne, do dzisiaj czuję niepokój, kiedy wjeżdżam windą na 10 piętro wieżowca. Następnie kółko w szkole podstawowej, z ważną nauczycielką panią Łastowską. Później liceum plastyczne w Bydgoszczy i malarstwo na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w Toruniu.

Jako dziecko sporo malowałem, ale przede wszystkim rysowałem kredkami świecowymi. Od czasu, kiedy w szkole podstawowej zacząłem wykonywać linoryty, zainteresowałem się czernią i bielą, zacząłem rysować piórkiem, rapidografem. Obecnie prace autorskie wykonuję w większości piórkiem, lawowanym tuszem, czasami też maluję, głównie akrylami.
Techniki rysunkowe są mi bliższe, umożliwiają bardziej analityczne przedstawienie, fascynację szczegółem, ornamentem, precyzję kreski i plamy, próbuję także tego szukać w technice akrylowej.

Archanioł Michał, Andrzej Masianis
Archanioł Michał

Inspiracją jest twórczość dawnych mistrzów – Dore, Bernini, Durer, Rubens, Bruegel, Arcimboldo, czasy baroku i późnego gotyku, również architektura tych czasów, wielką inspiracją jest przyroda – świat chrząszczy, grzybów, amonitów. Czasami przetwarzam prace dawnych mistrzów lub tworzę własne kompozycje łącząc elementy dawnej architektury i rzeźby, grafiki z elementami przyrody. Z współczesnych artystów największy wpływ na mnie miał Giger.
Pierwszą ważną inspiracją jaką pamiętam były arrasy na Wawelu, również martwe natury zdecydowanie bardziej flamandzkie niż holenderskie, wnętrza barokowych świątyń, późny gotyk i barok przechodzący w rokoko.
Inspirowała mnie architektura i rzeźba szczególnie polskie późno rokoko, wielką fascynację stanowił ołtarz Wita Stwosza w Krakowie.

Spory wpływ na moją twórczość wywarła literatura, zaczęło się od legend i baśni – pamiętam opowieść o Liczyrzepie, nieco starszy zacząłem czytać Przyborowskiego, Bunscha, Gołubiewa i szybko przerzuciłem się na literaturę science-fiction, następnie fantasy. Tak pojawił się Tolkien, jeszcze wcześniej była Narnia. Przy części rysunkowych nawiązań do Tolkiena i Lewisa inspirowałem się twórczością Gustawa Dore, ożywiając konserwatywną formę jego dzieł.
Pojawiło się także zainteresowanie mitologią słowiańską i germańską, również tematy nawiązujące do tradycji i symboliki wolnomularskiej.

Numinous, Andrzej Masianis
Numinous

W ogromnej liczbie moich prac zawarte są wątki religijne – hierarchie aniołów i demonów, nawiązujące do dzieł Dionizego Areopagity i Filona Aleksandryjskiego. W podobnych klimatach wykonuję projekty okładek płyt, choć wszystkie z jednego nurtu ciężkiej muzyki metalowej, większość projektów jest bardzo niszowa, ale dzięki temu mam sporo swobody w tworzeniu rysunków i obrazów.

Dzień pracy zaczynam od przygotowania warsztatu i włączenia tv. Pracuję przy telewizorze, choć bardziej słucham niż patrzę, przed pracą obowiązkowo spacer po pobliskim rezerwacie przyrody, takiej małej toruńskiej puszczy białowieskiej, Lesie Piwnickim.

W sztuce najważniejsza jest swoboda, choć czasami ograniczenia związane z konkretnym zamówieniem są ożywcze. Równie ważne są nowe zamówienia.
Patrząc w przyszłość mam nadzieję, że dalej będę mógł rysować i malować.

Katedra, Andrzej Masianis
Katedra

Andrzej Masianis

Andrzej Masianis

Urodził się w 1974 r. w Pile. Ukończył Liceum Sztuk Plastycznych w Bydgoszczy. Jest absolwentem Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, dyplom otrzymał w 1999 roku. Zajmuje się malarstwem, rysunkiem i grafiką. W 1996 roku otrzymał stypendium Fundacji im. Tadeusza Kulisiewicza. W 1998 roku otrzymał drugą nagrodę na Ogólnopolskim Biennale Rysunku Wyższych Uczelni Artystycznych w Katowicach. Uczestnik cyklu wystaw Sąd Ostateczny, organizowanych przez galerię Test, Pokaz, Studio, Kordegarda i Teatr Academia w Warszawie.

Strona internetowa: www.masianis.pl.

Partnerzy serwisu

  • Galeria 81 stopni