Imaginary Landscape

  • Malarstwo
  • Warszawa

Seria datowanych śladów – to najkrótsza istniejąca definicja dziennika, autorstwa Philippa Lejeune'a. Dziennik ujęty w swojej fizyczności, konsekwencji i teraźniejszości staje się obłaskawianiem anarchii rzeczywistości. Idąc za tą myślą wystawa Kuby Janysta Imaginary Landscape jest praktyką oswajania przypadkowego charakteru codzienności, bezpiecznym obcowaniem z nadmiarem lub, w słowach samego artysty, chaosem udomowionym.

Na drodze wieloletnich poszukiwań i konfrontacji różnych estetyk Janyst wypracował sposób obrazowania współczesności oddający jej rozedrganie, przeciążenie komunikatami i napastliwość. Dzisiejszy świat artysta postrzega poprzez kumulację danych, szum informacyjny, hałas treści. Ujmuje je w formę zadziwiającą w swej prostocie i celności: użycie farby akrylowej i krawędzi szpachli, która geometryzuje, ale i zagęszcza, przedstawioną rzeczywistość. Punkt widzenia staje się jednocześnie techniką, tym samym przedstawiony obraz okazuje się równie ważny co proces twórczy i finałowa materialność dzieła. Jest w tym akcie coś z ludycznej radości dziecka, ale i zakonnej dyscypliny. Kuba Janyst wychodząc od dźwięków – szumu komunikacyjnego i muzyki elektronicznej - realizuje je w formie obrazu, w którym natężenie drgań jest tak wysokie, że materializuje się w abstrakcyjnych strukturach i zarazem je dekonstruuje.

Wyobrażony pejzaż Janysta nie jest propozycją łatwą w odbiorze. Jednak też nie o czysto estetyczne dopieszczenie widza malarzowi chodzi. Daleki od dydaktyzmu czy moralizowania rozwibrowuje przedstawioną rzeczywistość do punktu granicznego wprowadzając odbiorcę w równie hipnotyczne rozedrganie. Janyst mocno osadzony w architekturze i z niej czerpiący, myśli bryłą i linią, nie plamą. I choć w pierwszej chwili to właśnie barwa atakuje widza, to po chwili kolor ustępuje miejsca setkom pojedynczych linii, ścięgien i wiązek spod których wyłania się obraz rzeczywistości.

Z jednej strony prace Janysta są krytycznym ujęciem hałasu informacyjnego, przeładowania naszej rzeczywistości treściami bez przekazu, magmą dźwięków i odbić, wobec których jesteśmy bezbronni i przez które jesteśmy przytłaczani. Z drugiej jednak strony, poprzez pewien paradoks polegający na zwielokrotnieniu tego szumu, jego re-produkcji ad infinitum, obraz nas nie pochłania, ale raczej uzbraja w umiejętność uJArzmienia chaosu.

Wystawa Imaginary Landscape jest swoistym eksperymentem. Próbą pokazania wybranych kierunków użycia tej techniki malarskiej i spojrzenia artystycznego na polimorficznej skali możliwości twórczych. Jest też pewnego rodzaju zaproszeniem, by poprzez graniczne rozedrganie rozładować je i na nowo ustalić swój stosunek do codzienności.

Dr Julia Lewandowska
Kurator sztuki, kulturoznawca

No Signal, Kuba Janyst
No Signal 16

Kiedy i gdzie?

22.04–26.05.2017

Galeria 81°
ul. Kłopotowskiego 38/5, Warszawa

Wernisaż wystawy: 22 kwietnia 2017, godz. 18.00.
Kurator: Dr Julia Lewandowska.

Organizator

Galeria 81 Stopni
Warszawa
www.81stopni.pl

Kuba Janyst

Kuba Janyst

Studia w latach 1999–2005 na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej, oraz w roku 2003 w College of Art and Architecture, University of Tennessee, organizator wystaw oraz malarskich plenerów w Górach Świętokrzyskich. Zajmuje się głównie malarstwem w technice olejnej i akrylowej a także rysunkiem.

Strona internetowa: janyst.art.pl

Wybrane wystawy
2015 - wystawa zbiorowa, Struktura Cienia, Prom Kultury
2015 - ŚLADY, Galeria DAP, Warszawa
2014 - wystawa zbiorowa, Galerie D'Art L'Echaguette, Saint Etienne, Francja
2014 - WARSZAWA, Galeria DAP, Warszawa
2013 - Bestial, Total, Brutal, Galeria 022, Warszawa
2013 - POKOLENIA, Galeria Miejska, Inowrocław
2013 - De Profundis, Galeria przy Ratuszu, Inowrocław
2013 - II Festiwal sztuki Young at art, Projekt Burza, Galeria Dap, Warszawa
2013 - Thru each's others eyes, Villa Karisse, Izabelin
2012 - Flanders Business Park, Warszawa
2011 - Galeria Osiem Plus, Warszawa
2011 - Arte Moderna dalla Polonia, Triest, Włochy

Wsparcie

Piszemy o sztuce.
Jeśli chcesz, możesz postawić nam kawę, byśmy mogli dalej to robić.

Partnerzy serwisu

  • Galeria 81 stopni