Chata w wersji premium

• Architektura
• Lucyna Juchiewicz

Niełatwo znaleźć projekty domów, które z taką lekkością, a jednocześnie precyzją, łączyłyby w sobie to, co tradycyjne, wiejskie i proste z tym, co nowoczesne, wyrafinowane i ekskluzywne.

fot. Yassen Hristov, materiały prasowe HOLA Design

Doceniona w Essen

6300 produktów z 59 krajów rywalizowało w tym roku o nagrodę Red Dot Design Award. Zdobyło ją aż 12 polskich produktów, a jednym z laureatów zostało studio HOLA, którego architekci urzekli jurorów swoim projektem Pasterskiej chaty. Nazwa projektu może być dość myląca, bo choć dom rzeczywiście w wielu aspektach nawiązuje do tradycji i regionu, to jego wyposażenie jest na wskroś nowoczesne.

fot. Yassen Hristov, materiały prasowe HOLA Design

Dwa oblicza

Przechadzając się urokliwą trasą w pobliżu średniowiecznych zamków w Niedzicy i Czorsztynie napotykamy na budynek, który zadziwia swoją architekturą. Dach stapia się tu jakby z jego murami, a ciężkie, drewniane drzwi robią wrażenie niedostępnych. Jednak to tylko jedno oblicze Pasterskiej chaty. Otwiera się ona bowiem niemal całkowicie na piękne okoliczne widoki z drugiej strony, która w większości jest oszklona. Dzięki temu przez cały dzień możemy z fotela czy kanapy podziwiać widoczne z dala zamki i bujną przyrodę.

fot. Yassen Hristov, materiały prasowe HOLA Design

Wycinanki i koronki

W projekcie wnętrz Pasterskiej chaty widzimy niemal na każdym kroku akcent regionalny – tu motyw wycinanki, tam koronki, a jeszcze gdzie indziej – drewniany stół z charakterystycznymi, rustykalnymi zdobieniami. Wnętrze domu utrzymane jest w naturalnych barwach: czerni, brązie, szarości. Minimalistyczne, przestronne, wygodne i funkcjonalne. A przy tym ciepłe i przytulne.

fot. Yassen Hristov, materiały prasowe HOLA Design

Co w niej urzeka?

Niełatwo znaleźć projekty domów, które z taką lekkością, a jednocześnie precyzją, łączyłyby w sobie to, co tradycyjne, wiejskie i proste z tym, co nowoczesne, wyrafinowane i ekskluzywne. Z pewnością największym atutem projektu jest jego otwarcie na otaczającą przestrzeń. Widok jeziora, lasów i majaczących z oddali wież zamków zapiera dech w piersiach. I pomyśleć, że można go mieć na co dzień! Dodatkowo, wnętrza Pasterskiej chaty, tak przestronne i pozbawione zbędnych bibelotów, jednocześnie nie robią wrażenia zimnych. Wręcz przeciwnie. Ciepła dodają im przyjemne dla oka, miękkie kanapy, poduszki i koce, a także drewno, które spotykamy tu na każdym kroku.