Od pierwszego wejrzenia
- Biżuteria
- Julia Wizowska
Gdyby Juliusz Verne żył, z pewnością byłby amatorem stylu steampunk, odmiany fantastyki naukowej, która czerpie natchnienie z klimatu „wieku pary” i ery rewolucji technicznej, ale przedstawia historię alternatywną – toczącą się w innym kierunku, niż w naszych dziejach.
Steampunk naśladuje dziewiętnastowieczną stylistykę, a w stylizacji wykorzystuje elementy znane z technologii opartej na mechanice: dymiące maszyny parowe, surowe maszyny do pisania, zegary i wszystkie pochodne elementy konstrukcji.
Jest to biżuteria dla osób sentymentalnych, bo jakby nie patrzeć, stare zegarki noszą w sobie dużo wspomnień, a te już niedziałające, zatrzymały czas...
Jeżeli chodzi o ubrania i dodatki, steampunk łączy się w nich ze stylem wiktoriańskim. Wykorzystuje metal i grubą skórę naturalną, a uzupełnia to „mechanicznymi dodatkami” - biżuterią. Biżuteria steampunk to ponowne wykorzystanie zegarków, kluczy, trybików, kół zębatych, sprężynek, mechanizmów. To recykling z zachowaniem stylu retro, przenikanie się nowoczesności z oldskulowymi projektami.
Miłość do steampunku zaczyna się nagle, od pierwszego wejrzenia, lub wcale. U Agnieszki Tomczykowskiej fascynacja tym stylem pojawiła się całkiem przypadkowo. Przeglądała ona prace wystawione w dużej, międzynarodowej internetowej galerii. I trafiła na najprostsze rozwiązanie: mechanizm zegarkowy przyklejony do bazy pierścionka. Zachwyciła się tym. Stwierdziła, że musi spróbować swoich sił w tej dziedzinie. Od tamtej pory wykonuje ręcznie biżuterię w stylu steampunk, poszukując kolejnych form, kształtów i materiału.
Jej pierwsze prace sprzedały się natychmiast po wykonaniu. Ludziom przypadł do gustu pomysł i dizajn. Niektórzy zaczęli nawet przynosić zegarki, do których mieli wieki sentyment. Prosili, by wykonać z nich biżuterię, która zachowa oryginalne części zegarka.
Wydawało mi się, że steampunk jest biżuterią dla ludzi pragnących wyglądać nietuzinkowo, głównie młodych kobiet. Teraz twierdzę, że jest to biżuteria dla osób sentymentalnych, bo jakby nie patrzeć, stare zegarki noszą w sobie dużo wspomnień, a te, już niedziałające, zatrzymały czas... - opowiada artystka.
Ale biżuteria steampunk to nie tylko mechanizm zegarowy w przekroju, dlatego Tomczykowska w produkcji jubilerskiej wykorzystuje także kluczyki od puszek, przeźrocza i stare guziki. Mechaniczne elementy artystka zatapia w żywicy, szlifuje, poleruje, po czym demonstruje światu.
Podoba Wam się?
Agnieszka Tomczykowska
Studiowała arteterapię w zakresie sztuk plastycznych i kulturoznawstwo. Trzykrotnie nie dostała się na grafikę.
Spełnienie dało jej stworzenie Scradeus, własnej pracowni, w której powstaje biżuteria i dodatki z recyklingu.
Strona internetowa: Scradeus
Agnieszka Tomczykowska
Studiowała arteterapię
w zakresie sztuk plastycznych
i kulturoznawstwo.
Spełnienie dało jej stworzenie własnej pracowni, w której powstaje biżuteria i dodatki
z recyklingu.
Strona internetowa:
Scradeus
Artykuły
- 3D
- Architektura
- Bez słów
- Biżuteria
- Ceramika
- Do dwóch...
- Fotografia
- Fotomanipulacje
- Graffiti
- Grafika
- Grafika użytkowa
- Ilustracja
- Kreatywnym okiem
- Książka
- Ludzie sztuki
- Malarstwo
- Miejsca
- Na ścianie
- O sztuce
- Okolice sztuki
- Rękodzieło
- Rozmowa Graffusa
- Rzeźba
- Studium przypadku
- Typografia
- Warsztat
- Wiedza
- Wizje
- Wnętrza
- Wydarzenia
- Wyniki konkursów
- Wzornictwo
- Zapiski
Ostatnio dodane
Wsparcie
Piszemy o sztuce.
Jeśli chcesz, możesz postawić nam kawę, byśmy mogli dalej to robić.