Uszczęśliwiam tych nieznanych

Wszystko co się dzieje w naszym życiu ma jakis cel i do czegoś nam służy. Czy odbieramy to jako naukę czy nie, jest nam potrzebne. Bo to jest jakaś tam nasza droga.

czytaj dalej »

Pracuję z widzem

Niektóre rzeczy wymagają czasu, a ja jestem bardzo uparty. Niektóre rzeczy też nigdy przez to nie powstaną, bo zawsze czegoś będzie mi w nich brakowało. Uważam, że nie ma znaczenia, kiedy coś zostało rozpoczęte, a kiedy zostanie ukończone.

czytaj dalej »

Chcę bardzo, bardzo więcej!

Żeby to czucie przemienić w jakąś przyswajalną przez innych artystyczną formę, trzeba trenować. I to ciężko. Intensywna praca, mam wrażenie, poprzez doskonalenie stylu, stanowi jednocześnie jego poszukiwanie, dążenie do coraz większej gibkości nie tylko manualnej, ale także intelektualnej, emocjonalnej.

czytaj dalej »

Zaczynałem od bazgrania po ścianie własnego pokoju

Nie chciałbym malować na niczym co jest nietrwałe lub co stawia zbyt duży opór, np. zbyt szybko niszczy narzędzie. Malowanie na piasku pewnie nie sprawiłoby mi dużej przyjemności...

czytaj dalej »

Główny plan to nie zgnuśnieć

Wydaje mi się, że nikt nie pchnął mnie w ramiona sztuki. Te ramiona zawsze były, a ja nigdy nie miałam potrzeby się z nich wyrywać. Mogę jedynie wymienić niektóre postacie, które miały wpływ na to, że w tych ramionach w jakiś sposób pozostałam.

czytaj dalej »

Postanowiłem wziąć to na klatę...

Zawsze lubiłem rysować postaci, stwory, ludziki itd. Nigdzie w Polsce nie było magazynu skupiającego się projektowaniu postaci, nie ma wielu magazynów, gdzie artyści moga pokazać za darmo swoje dokonania. Ktoś więc musiał być pierwszy.

czytaj dalej »

Partnerzy serwisu

  • Galeria 81 stopni